Projektowanie zaczyna się od podstaw
Podstawowe zadanie, jakie stoi przed firmami projektującymi routery, to odpowiednie zaplanowanie ich budowy. Wbrew pozorom to spore wyzwanie, bo choć hardware pod wieloma względami stanowi dość jednolity rynek, to między poszczególnymi podzespołami pojawiają się czasem różnice, które mogą wpływać na trwałość lub wydajność związane choćby z rosnącą wraz z obciążeniem temperaturą. Są to rzeczy, na które można pewnie przymknąć oko w routerach do użytku domowego, ale zaprojektowany przez firmę Mikrotik router od Senetic profesjonalny musi być i w tej warstwie wolny od wad.
Prawie wszystko zależy od oprogramowania
Ponieważ sprzętowo routery są dziś często podobne jeden do drugiego, ich wydajność i szybkość działania w tym większej mierze zależą od oprogramowania. I tutaj pojawia się wiele wyzwań, z których każde można rozwiązać na wiele sposobów – każdy jest na swój sposób kompromisem, wyzwaniem natomiast pozostaje zapewnienie dużej przepustowości na przykład bez narażania bezpieczeństwa połączeń. Odpowiednia konstrukcja filtrów algorytmicznych i systemu przekazywania pakietów na konkretne łącza to zadanie, nad którym znakomici programiści spędzają wiele czasu.
Jeden router do wielu zastosowań
Czy można dziś wskazać najlepszy router? Wydaje się, że raczej nie – wszystko dlatego, że sprzęt o konkretnych parametrach na papierze będzie prezentował się znakomicie, ale jego praktyczna skuteczność, wydajność, szybkość czy poziom bezpieczeństwa będą zależały od konfiguracji. Dlatego na przykład wspomniana wyżej marka Mikrotik wstępnie konfiguruje oprogramowanie swoich routerów pod kątem potrzeb statystycznego użytkownika, ale żeby mówić o idealnym dopasowaniu systemu operacyjnego do potrzeb konkretnej instalacji sieciowej, niezbędna jest konfigurowalność. Dziś to właśnie takie rozwiązania jak RouterOS, które w ręce administratorów sieci oddają narzędzia kontrolne, decydują o tym, że pewna marka, linia lub rodzina routerów będzie mogła zdominować swój segment.
Wygodniej, znaczy szybciej
Niektóre sieci działają poniżej swoich teoretycznych możliwości tylko dlatego, że ich konfiguracja wymagałaby zbyt dużo czasu albo wiedzy. Dlatego też warto zwrócić uwagę i na ergonomiczny projekt routera, który pozwoli w mgnieniu oka zmienić fizyczne połączenia, i łatwość użytkowania oprogramowania, które, aby było najwygodniej, powinno być dostępne nie tylko bezpośrednio z poziomu systemu administracyjnego, ale też po ssh czy online. Dzięki temu unika się pozostawienia pewnych błędów konfiguracyjnych, które powodują pozornie niewielkie utrudnienia w działaniu sieci, ale w pewnych przypadkach mogą stanowić zauważalne wąskie gardło. Ergonomia jest więc kryterium, którego pominąć przy wyborze routera zwyczajnie nie wolno.
