Archiwalne

Wyprawa na Pustynię Arabską z telefonem satelitarnym TS2

01.06.2009

Zakończyła się wyprawa Warszawskiej Grupy Wyprawowej na egipską Pustynię Wschodnią (Pustynia Arabska). Bezpieczeństwo i kontakt ze światem zewnętrznym zapewniały telefony satelitarne firmy TS2 z Warszawy, które doskonale sprawdziły się w ciężkich pustynnych warunkach.

Trasa wiodła wzdłuż starożytnego szlaku Coptos–Myos Hormos. Uczestnicy wyprawy przeszli pieszo od doliny Nilu aż do podnóży skalistych gór Morza Czerwonego.

Marsz po pustyni jest ciężki zarówno fizycznie i psychicznie, świadomość oddalenia od siedzib ludzkich i bycia zdanym tylko na siebie każe zastanawiać się dwa razy nad każdą decyzją i dokładnie planować trasę. Na pustyni nie można liczyć na zasięg telefonii komórkowej, dlatego posiadanie telefonu satelitarnego jest naprawdę wskazane. Umożliwia on nie tylko wykonywanie połączeń telefonicznych, wysyłanie SMS, dostęp do Internetu ale także daje możliwość sprawdzenia aktualnego położenia GPS w każdej nowej lokalizacji. Nawet jeżeli ma on tylko leżeć na dnie plecaka, to w krytycznej sytuacji jego brak może mieć fatalne skutki.

Więcej o wyprawie
Szlak ekspedycji wiódł przez kamienistą Pustynię Wschodnią. Teren ten od tysięcy lat był przemierzany przez kupieckie karawany, z prostej przyczyny – jest najkrótszą drogą pomiędzy doliną Nilu (miasto faraońskie Coptos, dzisiejszy Quift) a wybrzeżem Morza Czerwonego (Myos Hormos, dzisiaj Quseir). W szerszej perspektywie pustynna droga łączyła Indie z państwami basenu Morza Śródziemnego. Cały handel hinduski szedł albo tamtędy albo bardzo niebezpiecznym lądowym szlakiem jedwabnym.

Szlak w starożytności był dobrze zaopatrzony. W odległości dnia drogi były rozmieszczone stacje wodne, gdzie karawany mogły uzupełnić swoje zapasy. Bezpieczeństwo przed ludźmi pustyni zapewniała im wojskowa eskorta. Regularnie rozmieszczone wieże obserwacyjne pozwalały władzom na kontrolowanie drogi, a zbierane w Coptos podatki dawały pokaźny zysk faraonom a później cesarzom rzymskim.

Dzisiaj po starożytnych zostały już tylko ruiny w których nie ma kropli wody. Położone daleko od siebie studnie są często zasolone i woda z nich pobrana nie jest zdatna do picia. Jedyną oazą i stałą osadą na szlaku jest zadrzewiona Laqueta. Właśnie dlatego przejście piesze jest dzisiaj trudniejsze niż w starożytności. Zespołowi nie udało się zrealizować całości swoich zamierzeń, ale przeszedł płaską część Pustyni Wschodniej dochodząc aż do podnóży gór Morza Czerwonego.

źródło: TS2 Technologie Satelitarne

News Jak słuchać muzyki - zobacz 3 sposoby

Jak wiadomo, muzyka łagodzi obyczaje, pomaga również zrelaksować się oraz umilić wolny czas. Pytanie tylko w jaki sposób jej słuchać, tak aby było to dla nas jak najbardziej wygodne i sprawiało nam jak najwięcej przyjemności. Przedstawiamy trzy proste sposoby. czytaj więcej

News Kup tablet Galaxy - zyskasz 800 zł

Najnowsza promocja tabletów Samsung Galaxy - możliwość zakupu urządzenia ze zwrotem do 800 zł. czytaj więcej

News Niedrogie telefony z praktycznymi funkcjami: jakimi markami warto się zainteresować?

Wiadomym jest, że nie każdy posiada duży budżet na zakup smartfona. Mogłoby się wydawać, że funkcjonalny telefon musi być bardzo drogi, jednak nie jest to prawdą! Coraz więcej marek posiada w swojej ofercie budżetowe modele "na każdą kieszeń". czytaj więcej

News 5 wskazówek, jak stworzyć szybką i zoptymalizowaną stronę internetową

Jeśli chcemy, żeby naszą stronę internetową odwiedzało jak najwięcej użytkowników i żeby łatwo było znaleźć ją w wyszukiwarce, powinniśmy zadbać o to, aby spełniała kryteria wymienione we Wskazówkach dla Webmasterów Google. czytaj więcej